nie no musiałam to wstawić :D
więc tak plany na majówke:
dzisiaj czyt. sobota - streetball - huj ze poszlo nam beznadziejnie i tak było fajnie (:
niedziela - streetball - bierzemy sie w garść! skopiemy im tyłki, czuje to :D
poniedziałek - ury Dyny, będzie picie
wtorek - ze względu że w weekend nie było picia odrabiamy to we wtorek tradycyjnie u Szymona (:
+ sprzedając pamięć.