Dziś ? Masakra ...
Kartkówka z wosu... stres na chemi....czytanie na niemieckim...
Ale przynajmniej na Fizyce sie uśmiałam xD
Ten piękny wierszyk ... Niestety nie mam go przy Sobie ale jutro jak Gaba mi wyśle to wstawie...
Wierszyk oczywiście fikcyjny ale ile scen ? Wymyślałam go razem z Gabą o Kai a potem doszły rymy o nas ale Zduń naszczęście przeczytal tylko fragmęty o Kai ... szczęście w nieszczęściu...
Takrze Jutro bd wierszyk ...
A jeszcze Kaja została zozdziewiczona na lekcji Fizyki ... No ja tego nie pochlebiam ale teraz już wiem przynajmniej dlaczego ma takie oceny
Ok to moze tyle bo niechce zostac uśmiercona ... Kaju KC :*