...

Zdjęcie tam z tamtego tygodnia...

Azalia? Jak najbardziej udana jak zawsze:) TEX rządzi !!!;D;*<3xxd
No na azali było zajebiście...no ale niestety musiało się coś zjebać jak zwykle...:/

Nie zapomnę ostatniego tańca na azalii;D Ahhh...te nasze wygłupy... Szkoda że się to skończyło...:(

No ale cóż...trzeba dalej jakoś sobie radzic w życiu...:):/

Uuuu a wczoraj (czyli poniedziałek) było śmiechowo;Dxxxd

Pojechało się na Brzóze z pewnymi dwiema osóbkami zajebistymi;D

I wpadliśmy w śmiechawexxxd Ciągle nie wiadomo z czego się śmialiśmy.
Sabina kopała mi już grób...xxxd Ale sie wkurzyła i dała sobie z tym spokój;D haha

Potem powrót do domu i śpiewanie jak zawsze;D hehe

Dzisiaj? (czyli wtorek) Hmmm... Dalej wypadzik. Może na Czyste się przejedziemy;)

Mam nadzieje że chociaż ten tydzień będzie wesoły:) Bo zaczął się na początku troszkę negatywnie...smutaśnie...:(
No ale później np. wieczorkiem była śmiechawa i ogólnie było zajebiście:)

A Pyśka w końcu kiedy to spotkańsko??;P;));*<3

Bo miałyśmy wczoraj no ale nie wyszło... (Wtajemniczeni wiedzą o co chodzi)

No ale mam nadzieję że w tym tygodniu dasz radę;));D

Dobra tylo. Spadam z kompa:) Papa;***<3<3<3;D

http://www.youtube.com/watch?v=AusDw4Qxunw   

<<<Wspoominyyy...:/>>>