Ok już po 23 a ja nie śpie. Poprzedniej nocy nie spałam ani minuty więc nieźle się trzymam. Troche mi z tego zmęczenia odwalało, później byłam wpół nieprzytomna ale nie zasnęłam. A teraz? Oczy mam zaczerwienione w środku i boli jak cholera tak więc muszę się poddać z nadzieją że jutro moje oczy wrocą do właściwych barw.
A no i jutro może z Martusią do kina ;****
No mam nadzieję ! ;)
Szymon ty mój głupolu, obiecuję jutro spróuję sie z tobą nie kłócić. Kocham cię ;****