Nawet nie mam komu pomarudzić...
Cały dzień zapierdziel i dopiero teraz mogę iśc spać...
a jutro od 7:30 do 17 non stop z Wiki i Dudusiem...
Dlaczego tak jest że się boje?
Boje się ciepieć serio...
"To nie odwaga gdy chcesz zwyczajnie zwiać,
czy tylko tyle potrafisz z siebie dać?
To nie odwaga gdy spadasz głową w dół
i nie odwaga gdy pięścią walisz w stół.
A Ty się śmiej a wtedy świat się będzie z Tobą śmiał.
A płacz to będziesz płakał sam.
To nie odwaga by odejść ale być.
Są jeszcze inni dla których warto żyć..."