Popełniam błąd bawiąc się Waszymi uczuciami. Robię to, ponieważ ktoś kiedyś zabawił się moimi, poprzysięgłam zemstę. Nie rozumiem jednak, czemu to na Was się mszczę, czemu jesteście winni? Tak to już jest, gniew kumuluje się w nas, a my chcąc się go jak najszybciej pozbyć wyładowujemy się na nieodpowienich osobach. Przepraszam, że Wam to robię, ale zapełniacie moją pustkę.
Nie macie pojęcia, jak to jest nie wiedzieć czego się pragnie, kogo się pragnie. To kompletna nieświadomość siebie i swoich oczekiwań, stan poszukiwań nie-wiadomo-czego.
Jestem zbyt słaba by się określić, jednak po dłuższym namyśle sama nie wiem, czy tego chcę. Pragnę tylko wiedzieć czego pragnę.
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
Zawsze chcemy mieć to, czego mieć nie możemy.