Pokaż, że kochasz !!!
Dodano: 16 STYCZNIA 2013
emiilka88
my już od roku i 4 miesięcy mamy kotkę :) Oluś miał wtedy 10,5 miesiąca, ale kotka wzięliśmy dla siebie, a nie dla dziecka :) Ale dzięki temu uczy się on empatii i troski, choć w jego wydaniu wyglądało to troszkę inaczej :/ często ciągną ją za ogon, męczył, nie pomagało tłumaczenie, proszenie, nie raz za to musiał ode mnie po łapkach dostać bo nie byłam inaczej w stanie wyrwać mu ogona z ręki... teraz jest juz dobrze, ale za to kotka się do niego zraziła i jak on tylko do niej podchodzi aby ją pogłaskać czy przytulić jej ogon lata w prawo i lewo , no ale mam nadzieje, że już będzie dobrze :)
Planujecie podarować jakieś zwierzątko dla swojego dziecka ?
Czym będziecie się kierować przy wyborze przyjaciela dla maluszka?
A tak nawiasem , jestem ciekawa , jak rostrzygnie się pytanie które zadał blog ' dlamamusiek '
:)
Komentarze
olivierekk
Ja chciałam psa-yorka dla Oliviera, ale po pierwsze nie wiem czy nie bedzie miał alergii, a po drugie to jeździmy co jakiś czas do Polski, nie miałby kto z psem zostać.
17/01/2013 0:10:03
milenka
yorki nie uczulają:)
17/01/2013 10:46:58
enigmatically90
nasz york jeździ z nnami ;)
13/02/2013 22:39:35
enigmatically90
my w przyszłości zabierzemy jakiegoś pieska ze chroniska, ale muszą troche dorosnąć :)
13/02/2013 22:38:55
grzaniezimnewdotyku
My kupimy mu psa piekna kuleczke ale jak pojdzie do przedszkola
16/01/2013 20:55:39
ganjamafiax
Jak będziemy mieli większy dom a Nikodem będzie starszy to chcemy kupić psa ;P
16/01/2013 22:14:29
nicholas04
smierdzi bardzo:)
16/01/2013 23:04:11
youngflower
o co kupywać jak można adoptować ?
17/01/2013 15:53:21
postrzelonaona
Mieliśmy psa i Michałek szalał za nim. Mam wrażenie, że nawet dzięki niemu zaczął szybciej raczkować. bo chciał być wszędzie gdzie piesek:) Ale nie ukrywam, że czasem zdarzyło się, że Misio pociągnął Lune za ucho albo podrapał i był jeden wielki pisk. Cieszę się, że pies jest w dobrych rękach.
Pozatym fajnie jest mieć zwierzę, ale męczyła mnie sierść. Była dosłownie wszędzie więc na psa raczej prędko się znowu nie zdecydujemy.
Pozatym fajnie jest mieć zwierzę, ale męczyła mnie sierść. Była dosłownie wszędzie więc na psa raczej prędko się znowu nie zdecydujemy.
17/01/2013 9:53:24
emiilka88
my już od roku i 4 miesięcy mamy kotkę :) Oluś miał wtedy 10,5 miesiąca, ale kotka wzięliśmy dla siebie, a nie dla dziecka :) Ale dzięki temu uczy się on empatii i troski, choć w jego wydaniu wyglądało to troszkę inaczej :/ często ciągną ją za ogon, męczył, nie pomagało tłumaczenie, proszenie, nie raz za to musiał ode mnie po łapkach dostać bo nie byłam inaczej w stanie wyrwać mu ogona z ręki... teraz jest juz dobrze, ale za to kotka się do niego zraziła i jak on tylko do niej podchodzi aby ją pogłaskać czy przytulić jej ogon lata w prawo i lewo , no ale mam nadzieje, że już będzie dobrze :)
16/01/2013 22:34:36
zachwilemama
Kiedys na pewno ale kiedy i jakie zwierzatko to jeszcze nie myslalam bo za szybko :)
Aha i jak juz to "podarowac swojemu dziecku" :) z czystej sympatii pisze i troche z egoizmu bo draznia mnie takie bledy hehe sorka ;)
Aha i jak juz to "podarowac swojemu dziecku" :) z czystej sympatii pisze i troche z egoizmu bo draznia mnie takie bledy hehe sorka ;)
16/01/2013 21:59:38
iambigbiggirl
my mamy kota juz od prawie 5 lat, wiec narazie sie nie zapowiada na zmiane
16/01/2013 21:13:12
