W ciągu ostatnich paru dni odkryłam pasję w pieczeniu babeczek, muffinek i wyrobów babeczko podobnych. Dziś przyszła pora na czekoladowe i jak na chwilę obecną to nikt się nie zatruł i wszyscy żyją. Uważam to za niewiarygodny sukces!
Chciałam życzyć wszystkim, aby nie być jutro mokrym, polecam bitwy na śnieżki, jak coś zamiast lania się wodą.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie w tą cudowną, ciepłą i piękną wiosnę!
FACEBOOK