ano.
koniec rekolekcji._ z przykrością stwierdzam, że rok temu były lepsze. =//
Chociaż złe nie były. Ziiimno trooche było, ale jak ktoś ma szalik Artura, zmechacone rękawiczki z Kelly, zeszyt pod tyłkiem i przenośny piecyk (Gajde xD) to nie jest źle.
Histerii dostaje jak czytam te wasze marne przemyślenia. żałosne. ^^ xDD
_______________________________________________________________________________________
,,Chuj na to kładę, bo i tak damy rade razem, z lojalnym składem damy radę... ''
ema.;**