Mój kochany Kocur Franiuuu MRRRR... ^^
Postanowiłam dać te zdjęcie ponieważ żadne inne nie wychodzi ....
A mam fajne, bo z kursów kiedy pływałam w zupie ^^ i nie zeżarł mnie kwas... żyje!! A Nawet mogę się pochwalić uratowałam moją ekipę bo przewróciłam ponton ratowniczy, taka zdolniacha ze mnie xd czasami trzeba uwierzyć w siebie :)
Oprócz tego, że kolejny tydzień zjechanych kursów to Oke.. nawet xD I jestem chrzestną od wczoraj jaram się tym . A tak to kursy - dom - Damian :) hi hi a dziś kursy, egzamin... no i mój Damian ^^ Kocham Księcia <3
A no i strasznie już się stęskniłam za moim drugim Skarbem.. Aduś trzeba gdzieś wybyć ! ! !
Dobra jestem już zmęczona i idę spać... nawet nie mam siły się rozpisywać...
CYA
KOCHAM CIĘ ADUŚŚ <3 trzymaj się Słoneczko i pamiętaj jestem z Tobą :****
KOCHAM CIĘ MYSZACZKUU <3 :*****