z "moim" kwiatkiem
podobno to były oświadczyny ;p
cierpię na brak weny
wczoraj na plastycznych zabrałam część prac do domu
część a raczej prawie wszystkie
jeszcze 2 spotkania i po plastycznych
nie chce tego....
smutek przepełnia serce
bo gdy myślę o Tobie
nieby cieplej na duszy
ale.....
czemu zawsze jest to ale?
zmiana decyzji chyba nastąpi...
ale nie jestem pewna do końca
muszę się jeszcze zastanowić...