photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 15 CZERWCA 2014

Wirtualnie

P: Mam nadzieję, że nie zostawisz punku w moim życiu po sobie.

A: A czemu ma zostać? Zamierzam jeszcze żyć. xD

 

 

***

I to dość dziwne uczucie. Znasz człowieka jedynie przez Internet. Piszecie ze sobą, wiecie o sobie praktycznie wszystko, potraficie ze sobą przegadać całą noc... a nigdy nie widzieliście się. Pięć lat wirtualnej znajomości - pięć lat niepewnej więzi, która w każdej chwili mogła zerwać się, lecz mimo to wciąż trwa. Zawsze byłam zdania, że zawierając wirtualną znajomość z inną osobą muszę pozostać sobą. Nie rozumiem osób, które robią pewne rzeczy dla żartów, gdzie te żarty wcale nie są śmieszne... a wręcz żałosne. Tym bardziej, że obie strony znają swoją tożsamość, nie są wobec siebie anonimowi. Są ludzie i... 

Prawdopodobnie po pięciu latach znajomości przez "kabelek" przyjdzie poznać mi moją wirtualną siostrzyczkę. :-)

 

 

 

 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika napeshi.