photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 19 SIERPNIA 2012

Normalni ludzie są nudni, dobrze mieć trochę nierówno pod sufitem.

 

...może i cię kocham, ale to nie znaczy, że do końca życia będę na twoje zawołanie i za każdym razem jak będziesz miał pod górkę to przyjdziesz do mnie, bo będziesz potrzebował pomocy.. pomyśl o tym ile razy ja potrzebowałam takich chwil i cię nie było przy mnie..

 

Faceci postrzegają dziewczyny jako dziwki, które tylko należy przeruchać i zostawić, a to wszystko przez takie kurwy jak ty.

 

Byłeś tak wkurwiony ,a ja wiedząc to denerwowałam Cie jeszcze bardziej. Popychałam ,wyzywałam chociaż wiedziałam ,że mógłbyś mnie w każdej chwili uderzyć. Nie bałam się . Kazałam wręcz namawiałam Cie żebyś to zrobił. Chcąc pobudzić w Tobie jeszcze większy agresor powiedziałam ,że Cie zdradziłam. Byłam przygotowana na najgorsze. Jednak Ty uspokoiłeś się ,opanowałeś furie. Moje ręce ,które trzymałeś w nadgarstkach żeby uchronić się od kolejnych uderzeń położyłeś sobie na ramieniu. Wtuliłeś się we mnie jak bezbronne dziecko mocząc przy tym moją koszulkę i włosy łzami...Nastała cisza. Nie było już słychać serc ,które kilka sekund wcześniej waliły jak oszalałe.Oba pękły w tym samym momencie.

 

Szkoła ? to tutaj poznaję prawdziwych przyjaciół . to tutaj jem jedną bułkę na spółkę z dziewczynami . to tutaj wypiję półlitrową fantę na jednej z przerw i zapije to kubusiem . to tutaj rodzą się pierwsze plotki , kłótnie , problemy . szkoła - narzekasz ale bez niej by nie było tego wszystkiego.

 

Bo widzisz, prawdziwa przyjaźń nie kończy się nigdy. Nic nie jest w stanie jej zachwiać - żadne kłótnie, wątpliwości czy inne problemy. Nawet odległość nie może być przyczyną do jej zerwania. Kilometry nie są dobrą wymówką do zakończenia znajomości. Bo gdy zależy ci na kimś, starasz się, niezależnie od tego, co was dzieli. Najważniejsze jest to, co was łączy ..

 

Każdy z nas wybrał stronę,w którą chce podążać, Każdy z nas wybrał i nie chce się oglądać, Nie potrafię przeprosić, że kocham Cię tak mocno, Beztrosko tak mocno, że chce kochać Cię na nowo.


Ludzie mówią, że bez miłości nie da się żyć. Osobiście uważam, że tlen jest troche ważniejszy.

 

Jestem wredna, łatwa, niedostępna, głupia, inteligentna, dziwna i jeszcze coś tam. po prostu pełna kontrastów. Źle nie ?
 sama sobie zaprzeczam. I weź tu znajdź człowieka, który mnie zrozumie.

 

Jeśli opowiadam Ci o sobie, swoim życiu, problemach, dylematach - ufam. jeśli Ty powtarzasz to innym, rozpowiadasz na prawo i lewo - z miejsca stajesz się w moich oczach skończoną szmatą.

 

Czasem widzisz człowieka i oceniasz go po zachowaniu i wyglądzie. Automatycznie przyczepiasz mu łatkę. A nawet nie wiesz ile w życiu przeszedł, co musiał poświęcić i co prawdopodobnie jeszcze poświęci.

 

Rzucała się po łóżku dławiąc śmiechem. 'Przestań, no przestań w końcu! Zrozumiałam już, no!' Skończył. Uspokoił się, nie łaskotał. Wciąż się śmiała. 'No i z czego tak rżysz, Kochanie?' Zapytał w końcu. 'Mam dobry humor i tyle.' Pocałował ją w czubek nosa. Wstał nagle podchodząc do okna, zauważył, że w stronę domu idzie jej koleżanka. 'O nie...' jęknął. 'Nie oddam Cię, nie dziś.' Spojrzała na niego ze zdziwieniem. 'Nigdzie nie idziesz!' Krzyknął z błyskiem w oku, powodując, że zmiękły jej kolana. 'Ada przyszła?' Śmiała się. Przytrzymał ją za nadgarstki na łóżku, nie pozwalając jej wyjść. 'Nie idziesz nigdzie Słońce.' Powiedział poważnie. 'Muszę otworzyć drzwi. Pewnie coś się stało.' Jakby zmniejszył ucisk. Tak, puścił. W końcu. Już miała wychodzić z pokoju, gdy nagle zawróciła. 'Wiesz co? Może rzeczywiście nie ma nas w domu?' Rzuciła się z powrotem na łóżko. 'A teraz mnie pocałuj i powiedz, że kochasz.' Uśmiechnął się łobuzersko i wykonał polecenie .

 

Jaka jest ? Niewiele Ci o niej powiem .. słabo ją znam . szkolnym korytarzem idzie z przyjaciółmi . jest normalna , śmieje się , wygłupia .. jak każdy w tym wieku . nawet ma ładną urodę . ale widać , że próbuje zamaskować pustkę i smutek po starcie kogoś ważnego . wiesz skąd wiem ? widzę tą tęsknotę w jej niebieskich oczach , gdy On jest w pobliżu.

 

Wyrzuć z siebie wszystko zacznij żyć od nowa . z czystką kartką i z nowymi marzeniami . pamiętaj , że masz kochających Cię przyjaciół , dla których jesteś ważna.

 

'' Pytasz mnie czy warto. Ja odpowiem Ci, że zawsze, bo jeśli cholernie Ci na czymś zależy, uprzesz się i zaprzesz sama siebie, stawisz czoło swoim słabościom i przeciwnościom losu, to możesz wszystko, a nawet więcej.

 

Chciałabym siedzieć z Tobą na krawężniku, pod wieczór, gdy nagrzany asfalt pachnie w ten charakterystyczny sposób, a plamy od benzyny na ulicy krzyczą kolorami tęczy.

 

A morał tej bajki jest krótki i niektórym znany : pomimo tego, że miłość zadaje ból to ciągle kogoś kochamy ...

 

W tych czasach do 12-13 roku życia wychowują Cię rodzice, potem wychodzisz na ulicę tworzysz własną ekipę, na listę wrogów przybywa Ci kilka osób, jednak masz tych na których możesz liczyć, tych którzy Cię nie zawiodą. 

  

Kocham Cię. po jednym piwie, trzech, dziesięciu. na trzeźwo.

  

Nie potrafię wymazać Jego z pamięci , mimo że ranił jak nikt inny , kładł łzy na moją twarz , to nie powiem że żałuję jakiejkolwiek z chwil .

 

 

 

Informacje o naomi31


Inni zdjęcia: ;) virgo123"No to jadziem na Bielany.& ezekh114Łebski i warszawski. ezekh114Na bujaczce nacka89cwaJa nacka89cwa1493 akcentovaZa lepszy kraj.. calaja90Pół roku! tezawszezleO zachodzie slaw300Na fali bluebird11