Macie mnie, tak, właśnie tak wygląda moja twarz!;] Co jakiś czas trzeba tu coś wstawić, żeby zmniejszyć ilość dni, które zostały do wakacji w moim co notkowym odliczaniu, a akurat to zdjęcie było pierwsze lepsze ;]
Nie ma to jak sesyja na korytarzu SWPS, kiedy człowiek oczekuje na Angielski :D Foto autorstwa Marzeny, a szałowy kapelutek jest własnością Julity :D
100% bycia sobą!;] 100% mnie we mnie!;]
Foto z telefonu ;]
Właśnie sobie przypomniałam, jak to kiedyś było narzekać, że mam tylko aparat w telefonie.. W sony ericssonie, aparat który nawet nie miał megapixeli.. I jak to było czekać na aparat.. I jak to było wreszcie się na niego doczekać.. I jak było, kiedy po nie całych 4 latach aparat się popsuł :/ Niby mam czym robić zdjęcia, mam lustrzankę, ale nie włożę jej do torebki na wieczne nie wyjęcie i nie będę jej brać, gdzie kolwiek się nie ruszę :/
Jakie to dziwne, kiedy pytanie "gdzie teraz mieszkasz?" staje się tak pospolite, jak "co u Ciebie?" ;] Nie wiem, co my mamy z tymi przeprowadzkami, ludzie ;] Co chwile któraś z najważniejszych dla mnie osób się przeprowadza ;] Za jakiś czas przyjdzie kolej i na mnie ;]
36 dni!!!!
"Bywa, że jeszcze przed śniadaniem wierzę w 6 absolutnie niemożliwych rzeczy.."