spalam, a ty mi sie snilas.
plakałam... plakałaś... krzyczalysmy...
naiwnie chce wierzyc w tamten dzien i w wypowiedziane wtedy slowa. bylo mi dobrze je slyszec. bylo mi dobrze czuc
ciebie przy mnie.
czemu tak szybko zmieniasz zdanie?
czemu ja też raz ciebie chce: TU I TERAZ, a raz nie...
?