jest pozytywnie;)
dzisiaj w planach wieczór z Miśkiem, Sis i Szwagrem. Potem upojna noc z nią:* hah^^
niestety mam małego doła przez "my wonderful friend" ech.. jeszcze raz życzę udanej majówki.. ;(
a tak po za marginesem.. pozdrawiam cię środkowym palcem sweet rampampam. ;)
Nie ma nierealnych marzeń, są tylko nasze psychiczne blokady..