Niedziela.
Ja, mama, siostra i Soo (Matylda)!
Pojechaliśmy na Festiwal Nadziei do Warszaway na Pepsi Arenę.
Dużo muzyki chrześcijańskiej, dużo znajomych iii
ciekawych, sympatycznych ludzi :D
Jeżeli chodzi o zdjęcie... Bardzo ciekawa historia.
Matylda i ja to k-poperki.
Gdy zobaczyłyśmy chłopaka o lekko azjatyckich rysach... Tak trochę nam odbiło!
Jednak nie byłyśmy w stanie po ludzku podejść i pogadać.
Dopiero pod koniec całego wydarzenia
MOJA MAMA
Podeszła do Niego i po chwili gadałyśmy z
Damianem!
Okazał się bardzo sympatycznym... polakiem :)
Zrobiliśmy sobie zdjęcia, podał namiary na facebooka i rozeszliśmy się w swoich kierunkach.
Dzień bardzo udany,
super muzyka, koncert i fajni ludzie.
We wrześniu już kolejny Festiwal!
Tym razem Katowice :)
Dzisiejszy dzień pozostawiam bez komentarza.
Miłego wszystkiego