Benciok chory. Do końca maja nie ma dostępu do internetu
więc kto się zajmię jej photoblogiem. Oczywiście ,że Mizia.
U mnie jakoś leci. Na rajdzie wczoraj całkiem spoko. Fajnych ludzi
poznałam ,Benciok się rozhorował. Jest w domu i mam nadzieję,
że zdrowieje, bo są nuuuuuuuuudy w szkole jak jej nie ma.
haj biczys.