Zawsze jak patrzę na zdjęcia motyli,
to mam takie dziwne wrażenie, jakbym
patrzyła na niektóre momenty z mojego życia.
Ulotne, małe, kruche, ale zawsze zapamiętane
jako te najbardziej kolorowe i najlepsze, a zarazem
najbardziej nietrwałe.
___________________________________________________________________________________________________________
Jest 23:58 a ja siedzę z BBBaranem na kolanach
i zastanawiam się, czy kiedykolwiek jeszcze
usłyszę od Ciebie to, na czym tak bardzo mi zależy.