Jak ja już tęsknie za wakacjami.
Było tak fajnie.
Dużo śmiechu.
Takie moje nie ulotne chwile...
Słodkie a za razem dziwne.
Pamiętne ale i nie pamiętne.
Nie da się ich jednym słowem opisać.
Tyle się działo.
No ale cóż taka kolej rzeczy.
Dawno tu nie zaglądałam.
Nie mam nowych zdjęc,
nie mam z kim iść je porobić.
Znowu dużo nauki :(
Szkoła, szkoła, szkoła...
Masakra...
Chce już ferie ...