I na co ja liczyłammm....
Załamka ...
Totalna załamka...
Dzień spoko...
Wypad z Alicją do Klifu
Empik i ten moment,
gdy można posłuchać muzyki
Potem na oksywie...
Obiadek...
Moje palce...
Całe pościerane..
Teraz w domku...
Postrzymuję sie zeby do niego nie napisac
BO to zle by sie skonczylo
Nie ładnie obgadywać Lilka :P
Jutro szkoła
Jeszcze musze napisac referat :/
Miłego tygodnia Miśiki