hej
fotka taka o
natchneło mnie...heh
to są Nasze dłonie
ciekawe Skarbie czy pamietasz z jakiego to zdj
tło zmienione na potrzeby fotki
później wraca do normy
ehh ostatnio było kilka ciezkich dni...
ale jest lepiej
i oby juz tak zostało 'przytul'
dzis fajniutki dzionek...
prawie calutki spedzony we dwoje
uwielbiam tak spedzać czas
z Toba Kochanie
nio i z racji tego ze w ostatniej notce nie bardzo miałam humor na rozpisywanie sie...
chciałabym teraz napisac co nieco o pomysłach mojego Wariata Kochanego
w czwartek...miedzy swietami a sylwestrem...zabrał mnie w tajemniczą podróz
nie powiedział nic tylko ze jedziemy...
okropny TY...a masz
nio i dojechalismy do Toronto
a tam...mmm...'buja w obłokach'
miasto...i moje ulubione chodzenie po sklepach bez celu
potem kino...ach...film Kochanie trafiony w 10
"Złoty kompas" bardzo fajny polecam
po seansie mój Czubuś zabrał mnie na lodowisko...hehe...tam to sie dopiero działo
pierwszy raz miałam łyzwy na nogach
ale co tam ja nie przewróciłam sie ani razu
mmm kurcze jak ja sobie ten wyjazd przypomne... cuuuudnie
syLwek
...ehh
...kolejne cudowne wspomnienia
...bo nie wazne jak sie cos zaczyna
...wazne z kim sie jest i jak jest
...a zabawa była suuuper
...obyło sie bez kaca....i wszystko pamietam
hehe nio bo inaczej być nie mogło
Kocham Cię Kochanie :*