Piotrek urodził się 11.12.2010 r. o godzinie 09:02 w Lesznie . A wody mi odeszly u moich rodzicow w Krzemieniewie. Pojechalismy na week i to jeszcze autobusem ( nie mielismy wtedy jeszcze auta ;/ ) . Wieczorem wzielam kapiel i zjadlam kolacje i glupia wypilam 2 szklanki herbaty malinowej bo zapomnialam ze od malinowej sa skurcze ;/ i tak sie zaczelo.. Rafal z moim tata wpadli w panike i w ogole nie wiedzieli co robic ;p na szczescie moja mama byla opanowana i dala rade ;p Miałam rodzic naturalnie ale Synkowi zanikalo tetno i musieli mi zrobic cesarke ;/ Meczylam sie dosc dlugo wiec ja juz nie mialam sily a gdzie dopiero taka Kruszynka.. Po zabiegu obudzilam sie o godzinie 11 i od razu zadzwonilam do Rafała ze zostal ojcem ;) pamietam jak powiedzial " co juz ! " haha a na co mialam czekac ;p Urodzialam go tydzien przed terminem .. Potem caly dzien byl pod tlenem.. i zobaczylam go dopiero wieczorem po obchodzie jak juz bylo dobrze ;)
Kocham Moich Mężczyzn Najmocniej na Świecie