No więc takie zdjęcie dla wspomnienia 12 dni spędzonych w szpitalu , poznaniu wielu ciekawych ludzi i dowiedzenia sie że ma sie w głowie Torbiel Szyszynki Fajnie c' nie ?
Nawet nie było tam zle prócz paru kreatywnych osób . Mimo wszytsko chyba będzie mi brakować tych jęków na korytarzach , widoku pielęgniarek , kilku osób ze szpitala i kochanej Stefci , haha xD
Pomimo tego że teraz jest dobrze , mam jeszcze wątpliwości i niepewnośc co do mojego stanu zdrowia fizycznego i psychicznego który sie bardzo pogorszył przez te wydarzenia , ale wracam na nowo do życia tak jakby nowego i po wakacjach zaczynam wszystko od nowa tylko że już z moimi prawdziwymi przyjaciółmi , a fłszywi idą w niepamięć .
http://www.youtube.com/watch?v=C1UnNIEeqTg