...Z kolorowym motylem,
Przyszło życie,
Wróciła nadzieja na dobro.
Otwierasz drugą dłoń.
Chcesz przyjąć ten dar.
Pragniesz podziękować.
TO SZCZĘŚCIE!
Dzisiejszy dzionek w miarę pozytywny i pisząc to dedykuję przy okazji Synusiowi i Sebkowi piosenkę... :D
Nienawidzę ze szczerego serca tej piosenki, ale poświęcę się i ją wstawię, bo wy przecież tak ją lubicie... A dokładniej jej POLSKĄ przeróbkę...;>
Dzisiejszy powrót w pociągu był przerąbany i dziękuję wam za to, że mój humor się znacznie poprawił przez zwykłe 20 min. z wami. W tym momencie nie mogę się doczekac jutra tylko po to, żeby sobie tak z wami dojeżdżać i zarywać "zmęczonych" panów w poszczególnych przedziałach...;P Loffciam Was, czy coś? :D
PS. Kamila, nawet jeśli będziesz kiedyś w dołku to wiedz, że: