Święta, święta i po świętach, też i po Sylwku fajnie spdzony z Weroniką tylko jest jeden problem ostanim czasem zaniedbuje photobloga jak to ja moje lenistwo nie zna granic, ale trzeba sie wziąść do roboty i wszystko odnowić, a było przecież tyle wolnego ehhh... no coż jutro do szkoły wszystko wraca do normy