Już tak oklepane jest hasło: " Byle do piatku" ,
ale naprawdę potrzebuję go!
Mój mózg nie potrafi się skupić kompletnie na niczym,
tylko dlaczego? Wszystkie, generalnie zbędne, dla mnie
rzeczy plączą się w myślach. Próbuję się ich pozbyć ,
ale udaje mnie się może na kilka minut.
Walka z samym sobą uniemożliwia właściwe funkcjonowanie.
Find the reason!