z ust wylewa sie potok slow ktore nie znajduja odbiorcy.
czy tak trudno jest wyjsc na dwor i zachwycic sie jakims glupstwem?
najwidoczniej tak.
y.. ; ///
no to ja juz nie wiem jak to wszystko bedzie.
jakos tak samo idzie.
kazda sekunda naciska.
i dusi.
a pieprzone minusy odbieraja szanse na ...
na co?
na poczucie .... szczescia?
a pozniej i tak je odpycham.
czego ja wlasciwie chce?
bo patrzac na to co robie to jestem ja te rozkapryszone dziecko.
a moze to instynkt samodestrukcji ?
Inni zdjęcia: Drops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinamOpowiadanie nr 1 gabrysiawkrainieblyskowO. tezawszezle