Nawet gdyby przede mną była ciemność, której tak cholernie się boję, a wiedziałabym, że to jedyna droga do Ciebie - poszłabym.
pomyślałeś kiedyś o mnie? tak bezinteresownie? przynajmniej raz? tak na dobranoc? chciałabym to wiedzieć. cholera, znów mi Cię brakuje.
Ktoś tutaj był i był, a potem nagle zniknął i uporczywie go nie ma.
Czas pustoszy wspomnienia i pustoszy szczęście. Zmiany? Niekoniecznie na lepsze.
Jedyną rzeczą, która dobrze na Tobie leży, jestem ja.
jak kopnąć to z całej siły tak samo jest z spierdoleniem życia. jak się jebie to się jebie wszystko naraz, nigdy stopniowo.
musisz wiedzieć że pomimo tego co przez ten długi czas działo się między nami, pomimo tych nieporozumień, niedomówień, kłótni, rozstań, wszystkiego - dalej jesteś najważniejszą osobą, dalej liczysz się bardziej niż oni wszyscy.
olej przeszłość i żyj tak, żeby marzenia nie stały się obsesją.
a Ty mówisz 'kocham Cię'. tak po prostu
niby zapomnieliśmy, niby nie rozmawiamy, niby nie ma dla nas tego co było. a gdy przychodzi co do czego, to okazuje się, że oby dwoje myślimy o sobie.
pojawiłeś się w moim życiu i pokazałeś mi, że potrafię kochać, aż za bardzo
I choć byśmy chcieli, nie wypada nam do tego wracać
Najgorsza jest walka pomiędzy,
tym co wiesz, a tym co czujesz.
Nie muszę mieć problemów w domu, żeby cenić bliskość
sam dobrze wiem ile warte jest to wszystko...
Najłatwiej im jest robić z nas bandytów,
Od czasu wojny to standardowy tytuł
Polskich patriotów i wszelkiej maści typów,
Którzy się nie godzą na ład hipokrytów.
Nie patrz na mnie z litością, na typa samobójcy
Garść pigułek na sen popiłem haustem wódki.
Oprócz Ciebie na tym świecie trzyma mnie grawitacja.
Ciągle widzę tę twarz, ciągle ten sam obraz
Powraca ten czas, czas bólu i rozstań.
Oprowadź mnie po świecie, którego tak nienawidzę.
Ja ten syf widzę, mimo to ciągle idę.