pamiętam czasy, gdy spojrzenie na Ciebie tak byś nic nie zauważył - było czymś awykonalnym. gdy widok Twojej twarzy był jedyną rzeczą jaką mogłam od Ciebie dostać. nie wyobrażałam sobie nigdy faktu , że kiedyś będzie tak jak teraz - że będziesz mi bliski. przecież ja byłam tylko zwykłą,szarą dziewczyną pośród tych wszystkich panienek , pośród znajomych i przyjaciół. a mimo to tak wiele sobie teraz zawdzięczamy nawzajem. i z ręką na sercu mogę śmiało powiedzieć , że warto mieć marzenia
Było jakoś koło pierwszej w nocy. zadzwoniłam do Ciebie zaspanym głosem mówiąc byś wymyślił imię dla dziecka. przez chwilę nie mogłeś nic wykrztusić po czym powiedziałeś: ' czemu Ty płaczesz ? i jakiego dziecka , czy ja o czymś nie wiem ? '. zmarszczyłam czoło robiąc dziwną minę po czym dodałam: ' tak , nie wiesz o tym , że jestem zaspana i gram w simsy, idioto!'. myślałam , że w tym momencie rozniesiesz mnie przez słuchawkę, drąc się i rzucając [CENZURA]. siedziałam przed komputerem śmiejąc się i faktycznie już płacząc - ze śmiechu. uwielbiam dostarczać Ci takich emocji w środku nocy.
jeżeli facet na prawdę się zakocha , to jedna dziewczyna przysłoni mu cały świat . nie będzie chciał posmakować innych ust nawet w marzeniach - te jedne mu wystarczą . nie obejrzy się za inną , bo najważniejsza dla niego będzie szła obok . każdego dnia będzie ściskał dłoń dziewczyny tak , jakby ta miała mu zaraz uciec . będzie ją bronił nie pozwalając na zranienie w jakikolwiek sposób . z jego warg nie będzie schodziło czułe wyznanie , które będzie chciał deklarować co dziesięć sekund . przy najbliższej okazji nie zerwie z niej bielizny . będzie zastanawiał się czy dobrze zrobił subtelnie zesuwając jej jedno ramiączko . zakochany jest w stanie biec w deszczu do oddalonego o kilka km sklepu , bo ukochanej akurat zabrakło ciastek do ulubionej herbaty . pójdzie z nią na zakupy , obejrzy nawet komedię romantyczną i pobawi się z jej młodszą siostrą . taki facet , gdy go o to się poprosi , przytuli i będzie z tobą milczał zostawiając jedynie ślad swoich ust na
twoich włosach .
nie wiedziała, co się dzieje. Spędzała z nim każdy dzień, każdą wolną chwilę. Czuła się przy nim tak błogo. Pragęła dotykać jego włosów, całować usta, czuć jego obecność i zapach. Pomyślała to pierwszy raz, gdy siedziała z kolezankami na piwie i ona wszedł z kumplami.
Takie niespodziewane spotkanie, w ogóle się nie umawiali. Wtedy, patrząc na niego, jak tańczy i usmiecha sie w jej kierunku, pomyślała: "O nie& To nie możliwe. To nie może być prawda. Ja go naprawdę kocham... kocham". Pokochała Go. Pokochała jego słowa, oczy, czyny. Chciała być z nim na zawsze. Na zawsze...
on jest rodzajem chłopaka,o którym marzy każda dziewczyna. To on jest snem wielu dziewcząt, z którego żadna nie chce się obudzić. On jest definicją piękna. Udowadnia, że wszystko jest możliwe, prawdziwe. On sprawia że jestem upita miłością, nie mam słów by to opisać. On jest tym chłopakiem bez którego nie mogę żyć. Tak.. On jest tym chłopakiem bez którego nie mogę żyć.
Zapomniała o oddechu, kiedy dotknął ustami jej warg. Jego skóra pachniała oceaniczną świeżością, jak listopadowe wiatry i mgły. Ich pocałunek trwał całą wieczność, ale i tak nie dość długo. Kiedy rozdzielili się, zapatrzyła się w jego niebieskie oczy, widząc w nich odbicie własnych uczuć.
Jesteś dla mnie kimś wyjątkowym. Ciągle mnie ratujesz. Prostujesz, jak coś schrzanię, ochrzaniasz, jak czegoś nie wyprostuję. Dobrze się ze sobą czujemy. Rozumiemy się, ufamy sobie. To coś więcej niż znajomość. Więcej niż przyjaźń. To&
a wtedy wzięłam do ręki Twój telefon.
mówiłam, że nie oddam.
sam pozwoliłeś mi wejść w wiadomości.
skrzynka odbiorcza : ]]
zapytałam czy serio mogę ?
powiedziałeś, że tak.
weszłam. 6 z ostatnich dwóch dni od jakiegoś kolegi.
i 5 sprzed miesiąca ode mnie.
serce stanęło. jednak coś czujesz ...
Spotkaliśmy się bym wytłumaczyła ci chemie , której nie rozumiałeś.