Zrobiłam wczoraj wieczorem te co zawsze pyszne i łatwe w robieniu babeczki ^^
Upieczone czekoladowe babeczki dałam do metalowego pojemnika
i postawiał wysoko na szafce w kuchni tam gdzie zawsze
dziś zmęczona po szkole i mając wielką chrapkę na babeczke idę do kuchni po nią i ją zjeść
otwieram pojemnik a tam co znalazłam MRÓWKI faraonki -.-
myślałam że coś mnie zaraz trafi - gdzie nie spojrze teraz to je widze - są chyba wszędzie LoL -.-
i mogłam pomarzyć o pysznej babeczce, - krótko mówiąc przeszła mi koło nosa . . . ;_;
eh . . . zastąpiłam babeczke lodami ^^ ale to już nie to samo : /