Tak sobie dzisiaj siedzę i myślę "A jakby tak wrócić do niektórych rzeczy o których zapomniałam? A jakby tak obudzić we mnie wiekszy zapał? Przecież ani kartka ani gitara by sie nie obraziła gdybym się nimi znowu zajęła." Więc spinam dupe i biore sie do roboty :)
au revoir.