Sentymentalna pokraka.
Ale jakże szczęśliwa w swoim nieszczęściu!
Będę śpiewać na kabarecie<3
Czasem się zastanawiam, ile osób czyta to, co piszę niewidocznym kolorem xd
Kiedy byłam dzieckiem
To w wizjach dziecięcych
Wciąż widziałam siebie
Szczęśliwą jak inni
A gdy przyszło życie
To prawdziwe, nie zmyślone
To nie mogłam sie odnaleźć
GDZIE TO SZCZĘŚCIE UPRAGNIONE?