czyja to wina?
no czyja?
oczywiście, że moja, no bo kogo innego?
i jest dokładnie tak jak mówiłam, że będzie. można mi pogratulować bo mam jakieś zdolności do przewidywania przyszłości.
i nie czuję jak rymuję.
pewni ludzie nigdy mnie nie zaskoczą. chociaż.. nie. nigdy.