Misiaczek mój :*
nareszcie w domu....
nareszcie spokój...
Cieszę się, że moja kruszynka ma opiekę na weekend
dziękuję ;*
droga do domu minęła szybko i przyjemnie :)
zaraz pod prysznic i spać ...
jutro praca.
chcę wakacje ! jeszcze 3 miesiące męczarni ;)
Kiarcyś <3
jeśli ma się dla kogo wstawać kocha się nawet poniedziałki.
no i teraz rozumiesz dlaczego ich nienawidze .