słit buziaczek od Amelki, mrmrmr. cały dzień w weju -.- próba,odczulanie i żydy w bolszewie.. i tego raczej miło nie wspominam. Bądź Dawidem obraź się za wysypanie końcówki tabaki i wrzuć mi torbę do wody :):) super, jest fajnie. zwijam się do domu .. może ogarnę jakiś film na wieczór.
--
Nie jest mi źle, nie jest mi dobrze ani nawet nie jest mi przykro. Jest mi nijak, obojętnie, na zasadzie "będzie, co ma być"