Odszedłeś Bo Chciałeś...
Odszedłeś Bo Musiałeś...
Bo Tego Od Ciebie Oczekiwali...
A Teraz Po Wszystkim Maja Pretensje...
Ale Dlaczego Do Ciebie...?!
Przecież To Nie Twoja Wina, Że Poszłam Za Tobą! ;*
O sobie: Genealogia wszystko wyjaśni. jestem efektem wielowiekowej
starannej selekcji materialu genetycznego. Zwieńczeniem
staran wielu pokolen. Potomkiem krolow, wychowankiem elit.
Czasem mam wątpliwości czy jestem oby normalna...ale przecież
"wątpić to ludzkie".
Jesli ktos mnie nie lubi, co się zdarza,
to niestety, bądź na szczeście jest to wyłącznie jego problem i moja osoba nie umie mu pomóc...
Niektórzy mówią,że "zalatuje" odemnie jakas taka zmiennością nienormalnoscią.
Nie szukam poklasku tylko spelnienia. Awangarda raczej
klasycyzująca. Niektórzy posądzają mnie o nadciśnienie osobowosci, ale ja nie ulegam niedorzecznym
sugestiom, co uważam za nieprzeciętny wyczyn.
W dwutysięcznym piątym ktoś mi powiedział, ze szybciej
mówie, niż myśle! Wstyd mi za to, ale podobno wstyd, jest domeną
ludzi rozsądnych....
Załozenie pozostania w przyszłosci
kimkolwiek kto zajmuje sie szerokopojętym artyzmem było dość
wczesne. Juz w wieku lat siedmiu,siedząc przy stole
wykrzykiwałam:"Zobaczycie świat jeszcze o mnie usłyszy!
" jak wywącham ze ktos ma mozg, to zaraz osaczam.
Ciągoty artystyczne odkryłam u siebie juz w latach przedszkolnych.
W przyszłosci chciałabym stanąc przed komisją egzaminacyjną i mieć
nie mniej miłe wspomnienia niż Kieslowski, który zapytany na egzaminie do łodzkiej filmówki o rodzaje komunikacji między ludzkiej wymienił: tramwaj, autobus i
trolejbus i ...zdał. Też tak chce!