zdj by Domi
jestem zła na siebie, że nie zdążyłam wczoraj do mdk-u ; / dobra poz tym lubimy znajdować stare winylowe plyty idąc prostą ścieżką c'nie Domi i Sycylio ? ;D albo stare pocztówki, 'wysokie obcasy' i inne zajebiste rzeczy z lat 60-tych i 70 tych . kocham chorzów za tą nieprzewidywalność, w prawdze to nie właśność chorzowa, ale trudno. o i jeszcze za te wczorajsze sarny, kto by pomyślał, że możemy je u nas spotkać ? a jest jedna rzecz, której nie lubię, kiedy wycieram podłogę, a grobadka rozbestwionych kotów atakuje mop .
by Ada