żałuję, że nie wzięłam aparatu wczoraj na Eskę . starówka nocą jest cudowna . dla kogoś spacerować po niej z ukochaną osobą było by bajką . Ja jednak nawet w samotności dostrzegłam te piękno , ale co to za urok ...
alkohol pomaga ? niekiedy taa... kiedy jest się samotnym po prostu czasami się więcej piję i pali . lubię to .