aż się przypominają śniadania na plaży, mycie włosów w krzakach ( tak Asiu, tylko Ty tak potrafisz )
Od powrotu lenie nie niesamowicie....śpie do 13 po czym snuje się po domu...
dzisiaj zrywałam czereśnie i walczyłam z osami !
I chyba linijka Pauli kłamie !
pozdro dla Igora i Bractwa Szczurów