wzieło mnie na wspomnienia.
wspomnienia gorącego lata, perspektywy masy wolnego czasu, swawoli, wspaniałych wakacji, i cudownych przeżyć.
jak to wszystko inaczej wyglądało.
jakoś tak. ooojej. ciepło i miło.
tęskno mi do wakacji.!
aaa.! chce, chce, chce
śnieg śmierdzi i nie lubie białego.
źimowe sporty nie są dla mnie.
i włosy cholender będą mi się ciągle kręcić =|
fck.!
mimo wszystko w środku czuć jakiś upragniony spokój..