Wróciłam do Głowna ale zupełnie nie potrafię wrócić do rzeczywistości. Patrzę na koljny miesiąc z nadzieją nieustających prób i twórczości muzycznej. Tylko muzyka może mi w tym momencie dać spokój i równowagę, której potrzebuję. Wyciszam się. Słyszę świat jakbym siedziała odcięta od niego na dnie oceanu.