Motywacja to podstawa !
Witajcie :) Miną kolejny dzień i to właśnie dziś uświadomiłam sobie , że bez motywacji nie ma w ogóle sensu podejmowania walki z otyłością . ! Ja na szczęście mam swoją motywację i to nie jedną :) Mam również osoby które mnie wspierają a szczególnie jedna taka osoba :* chociaż sama ma takie dni ze próbuje sie poddć to wiem , że nie moge jej na to pozwolić bo polegniemy obie ! :) A przecież damy rade , musimy ... mamy tyle planów i to wszystko jest do zrealizowania !
W ogóle dzisiejszy dzień był jakiś dziwny , inny niż wszystkie ale całkiem pozytywny ! :)
A oto dzisiejszy bilans ....
Śniadanie - 2 kromki razowego chleba z serem i gotowanym kurczakiem oraz pomidorem i ogórkiem , musli , szklanka herbaty
Obiad - spaghetti ( wiem przesadziłam ale zdjadłam troszke ) , szklanka soku
Kolacja - 2 odtłuszczone parówki i kromka razowego chleba z twarożkiem i ogórkiem , szklanka soku
Aktywność...
100 brzuszków
10 min skakanka
15 min truchciku
słabo ale jutro będzie lepiej
Pozdrawiam ;)