Przyjaźń na odległość, to wspólny posiłek przy wirtualnym stole.
A mnie wzięło na wspomnienia... Moje kochane <3
Łysa, Zbyszek, Siwa i ja czyli "Ucho" :P
Wakacje CRO.
Z Łukaszkiem pizza. Jutro z dziewczynami i znowu pizza?
Mój żołądek tego nie wytrzyma! Muszę zacząć podbierać sałate mojemu zwierzakowi.:)
No tak. Tylko jeszcze przez pare godzin będę mogła swobodnie wypowiadać się w internecie.