. doznając uczuć niepojętych .
Dodano: 22 WRZEŚNIA 2008
77.
77.
jestem, pamiętam.
i nigdzie się nie wybieram, M.
może nie widać mnie tak jak wcześniej, możliwe.
ale... odejść było by mi za trudno.
z resztą... ja nigdzie nie chce odchodzić!
to wszystko za dużo dla mnie znaczy.
Maff, słodziaku!
nie rób mi taaaak... :(
Komentarze
meineoootraume
jaaakas nootka smutna ...
a wogole to czemu cie nie bylo dzisj w hiper odrzutowej 10 o 16.57 rowno ! hee?
bosz... znowu siostre pewnie wykorzystalas zeby cie zawiozla !
noo wstydzilabys sie noo!! hahahahahah
;***:*
a wogole to czemu cie nie bylo dzisj w hiper odrzutowej 10 o 16.57 rowno ! hee?
bosz... znowu siostre pewnie wykorzystalas zeby cie zawiozla !
noo wstydzilabys sie noo!! hahahahahah
;***:*
22/09/2008 19:51:49
mavestha
Czy wszystko musi być takie proste do pokazania, jasne, idealnie harmonijne?
No ja tak na pewno nie lubię.
Powieje grozą za chwilę.
Otóż:
Matka wróciła!
Moja matka!
A DEWOLAJE BYŁY NIEDOBRE, SMAKOWAŁY CI?
Bo mi nie. xD
No ja tak na pewno nie lubię.
Powieje grozą za chwilę.
Otóż:
Matka wróciła!
Moja matka!
A DEWOLAJE BYŁY NIEDOBRE, SMAKOWAŁY CI?
Bo mi nie. xD
22/09/2008 17:59:47
mavestha
Niby bez sensu a z sensem?
Hahahahahahaha.
Kochanie, bo ja mądra dziewczynka jestem.
Hahahahahahaha.
Kochanie, bo ja mądra dziewczynka jestem.
22/09/2008 17:55:45
mavestha
Tak, M. czuje tą specyficzną więź.
Specyficzna więź jest taka specyficzna.
Jedyna.
Owa więź jast jak człowiek który siedzi teraz przed monitorem i Ci tak pisze te bzdury, które rzeczywiście są pięknymi prawdami źle spisanymi, tak trochę pod wpływem impulsu... i głodu?
Wygoń mnie!
Specyficzna więź jest taka specyficzna.
Jedyna.
Owa więź jast jak człowiek który siedzi teraz przed monitorem i Ci tak pisze te bzdury, które rzeczywiście są pięknymi prawdami źle spisanymi, tak trochę pod wpływem impulsu... i głodu?
Wygoń mnie!
22/09/2008 17:37:15
mavestha
Uffielbiasz mnie?
To ja Ci pół dewolaja przyniosę w takim razie.
To zmienia całą postać rzeczy.
To ja zaraz wrócę z pół dewolajem.
Zaaaaaaaaaaaaaaaaraz.
MMkffadrat!
To ja Ci pół dewolaja przyniosę w takim razie.
To zmienia całą postać rzeczy.
To ja zaraz wrócę z pół dewolajem.
Zaaaaaaaaaaaaaaaaraz.
MMkffadrat!
22/09/2008 17:29:26
mavestha
I MajS teraz na Twoim policzku wyląduje trójgłowy buziak, mam Ci ochotę takiego zapodać!
UWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAGA!
;-*
Poszło.
UWAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAGA!
;-*
Poszło.
22/09/2008 17:26:05
mavestha
*Idę-zjeść-mój-obiad-który-czeka-na-mnie-chyba-piętnaście-minut-i-zapewne-zdążył-wystygnąć-baba-z-polaka-to-śmieć!*
22/09/2008 17:25:09
mavestha
I... to ja już skończę ten monolog?
To właściwie był monolog?
(Chciałabym napisać kiedyś taki monolog coś a'la Hamletowe - ''Być albo nie być...'')
To właściwie był monolog?
(Chciałabym napisać kiedyś taki monolog coś a'la Hamletowe - ''Być albo nie być...'')
22/09/2008 17:23:37
mavestha
Poprawiłaś mi tym takim na dole NIEWIDOCZNYM, ludzie, NIEWIDOCZNYM takim tym humor.
Naprawdę.
Naprawdę.
22/09/2008 17:17:16
