hej dziewczyny..
czytajac wasze blogi o zmaganiu sie z odchudzaniem postanowilam ze zaczne z Wami.
jestem gruba, jestem spaslakiem i pragne byc chuda.
kiedys stosowałam diete dukana, co do zrzuconych kilogramów to owszem nie narzekam schudłam wtedy
5 kg w 8 dni. jadłam to co chce kiedy chce i ile chce.
ale po jakims miesiacu.. moze wiecej po kontroli u lekarza okazało sie ze dieta spowodowała w moim żołądku piasek.
z bólem zrezygnowalam z diety bo nie chcialam aby piasek zamienil sie w kamienie.
od tamtego czasu jadlam o wiele za duzo i przybylo mi wiecej niz zrzuciłam.
obecnie waże 67 kg przy 165 cm wzrostu ? nie powiem dokładnie bo dawno sie nie mierzyłam.
chce schudnac, bede chuda. dam rade musze kurwa dać. opracowalam dzis zestaw cwiczen jest ich dosyc duzo i mam nadzieje
ze dam rade. bedziemy sie razem wspierac ?
bilansu z dzisiaj nie bedzie bo nawet nie ma o czym mowic. konkretnie zaczynam od jutra.
BOJE SIE TEGO CO BĘDZIE JUTRO, TYLE RAZY PRÓBOWAŁAM.. JESLI MI SIE NIE UDA ? :( :(