Mieliśmy wesele w Pleszewie... To tam na dole, niedaleko Kielc. ;]
Jak widac, młoda para przyjechała Vauxhallem Vectra, a że my nie mielismy już gdzie zaparkować, bo jak zwykle spóźnieni... To postawiliśmy samochod obok auta pary młodej. Wyglądało to co najmniej komicznie. ;D
Był ubaw. Wesele też się udało. ;)