Jego to zawsze idzie rozpoznać, zresztą drugiego skaczącego Martina też. :)
Ostatnio nie mogłam nic dodawać, ponieważ wyjechałam sobie do cioci.
Wczoraj nie było internetu, a gdy już przyszedł byłam zbyt zajęta.
No więc mam wytłumaczenie! :d
Ogólnie to będzie na tyle, elo :)
ADIAX