Konik na biegunachZa rok może dwa schodami na strychOdejdą z ołowiu żołnierzePrzeminie jak wiatr uśmiechów twych światKolory marzeniom odbierzeZa rok może dwa schodami na strychZa misiem kudłatym poczłapiąBeztroskie te dni I zobaczyszŻe jednak wspaniały był on...Konik - z drzewa koń na biegunachZwykła zabawka mała huśtawkaA rozkołysze rozbawiKonik - z drzewa koń na biegunachPrzyjaciel wiosny uśmiech radosnyKażdy powinien go miećKłopotów masz sto I zmartwień masz stoBez przerwy to trwa karuzelaNie lalka co łka ni piłka co graBez reszty twój czas dziś zabieraUlica szeroka wystawa - to tuNa chwilę przystajesz zdumionyUśmiechnij się więc I zawołajJak wtedy gdy na grzbiecie cię niósł...Radosny to dzień wspaniały to dzieńWracają z ołowiu żołnierzeZe strychu znów w dół schodami aż tuWracają lecz już nie do ciebieBy ktoś tak jak ty beztroskie miał dniPowrócił przyjaciel ten z wiosnyDlaczego to każdy już powieNa plecach przyniosłeś go tu...
Inni zdjęcia: :* patrusia1991gd658. naginiii:) nacka89cwaJa patrusia1991gdJa nacka89cwaUmrę próbując lookpic... sweeeeeetttSynuś nacka89cwaJa nacka89cwaJa nacka89cwa