JAk będe dużą muchą (już nią jestem) będe się woził taką limuzyną i będem Don Muszito !!!
D.D i will back !!! 
OI!!! HEIL!!!
pozdro dla murzynów i żydów !takie coś napisałem z Michaliną
Hej. Mam na imię Agnieszka i mam 12 lat. Mój chłopak, Damian ma 17. Jesteśmy ze sobą już od 3 lat i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jednak mamy pewien problem. Otóż naszego związku nie chcą zaakceptować nasi rodzice. Moi twierdzą, że Damian jest dla mnie za stary, a jego, że ja jestem dla niego za młoda. Nie wiemy co teraz zrobić . Ale to nie nasz jedyny problem. Współżyjemy juz od 2 lat. Nie mam już okresu od miesiąca; a właśnie 1,5 miesiąca temu, podczas stosunku pękła nam prezerwatywa. Moja mama coś podejrzewa, jednak nie wiem jak jej o tym powiedzieć. Nie wiem czy będzie umiała to zaakceptować, że już nie jestem dziewicą, a co gorsza, że jestem być może w ciąży. A chyba jestem, bo mam złe przeczucia. Damian proponuje mi w razie wpadki aborcje, ale nie wiem czy to rozsądne i czy jakiś lekarz się tego podejmie, bo wiem ze to nielegalne i że jest ryzyko z tym związane. Nie wiedziałam do tej pory gdzie się zwrócić o pomoc, ale koleżanka poleciła mi bym napisała do Was. Proszę Was o pomoc!
Agnieszka.
zbieżność imion i sytuacji jest przypadkowa 